Życie z psem chorym neurologicznie -diagnoza "autoimmunologiczne zapalenie mózgu"
Nasza historia diagnozy Aryi
PORADY
Ola
4/7/20251 min read
Prawie równo rok temu w marcu 2024 adoptowaliśmy Aryę – małą, pełną energii suczkę, która wniosła do naszej ekipy mnóstwo radości. Nie mieliśmy pojęcia, jak wielkie wyzwanie nas czeka. W maju nasze życie zmieniło się na zawsze. Arya zaczęła tracić równowagę, miała drżenia i napady padaczkowe, szybko traciła siły i nie miała apetytu.
Po wielu wizytach u weterynarzy, badaniach krwi i godzinach niepewności, jedyną szansą na postawienie diagnozy był rezonans magnetyczny – kosztowne badania, ale jedyne, które mogły uratować Aryi życie.
Wynik: zapalenie mózgu o podłożu autoimmunologicznym (meningoencephalitis of unknown origin – MUO) – choroba, która najczęściej dotyka małe rasy brachycefaliczne, takie jak shih tzu czy mopsy.
🔬 Czym jest MUO?
To stan, w którym układ odpornościowy atakuje własne tkanki mózgowe, powodując stan zapalny. Objawy mogą pojawić się nagle – zaburzenia równowagi, dezorientacja, drżenia, napady padaczkowe, a czasem nawet utrata wzroku.
📉 Dlaczego dotyka małe rasy?
Naukowcy podejrzewają, że przyczyną mogą być predyspozycje genetyczne, a także nieprawidłowa reakcja układu odpornościowego na infekcje lub inne czynniki środowiskowe.
💊 Leczenie i rehabilitacja
Zapalenie mózgu to choroba nieuleczalna, ale przy szybkiej diagnozie i odpowiedniej terapii można zahamować rozwój choroby. Arya codziennie przyjmuje sterydy, które pomagają jej organizmowi walczyć z pojawiającym się stanem zapalnym.
Kiedy objawy zaczęły ustępować, stanęliśmy przed kolejnym wyzwaniem – rehabilitacją. Arya musiała nauczyć się chodzić, odzyskać równowagę i pewność siebie. Każdy krok, który teraz stawia, to efekt ciężkiej pracy i naszej wspólnej walki o jej zdrowie.
Pamiętaj, nawet jeżeli badania krwi wydają się w porządku - Arya miesiąc przed pierwszymi objawami miała książkowe wyniki morfologii, zwracaj uwagę na każde niepokojące zachowania i nie bagatelizuj ich. Pierwszym objawem, że coś się dzieje było to, że Arya po prostu zaczęła chodzić wolniej niż zwykle, jakby nie miała siły.